U mnie ferie się skończyły. Szkoda ; c Byłam w Zakopanym akurat wtedy gdy był śnieg, więc nam się udało, ale gdy już wyjeżdżaliśmy nie było po nim śladu. Zdjęcia z ferii zrobię w osobnym poście a dzisiaj chciałabym wam pokazać moich ulubieńców miesiąca, trochę spóźnionych, za co bardzo przepraszam ; c
Zacznę od kosmetyków. Wybrałam 2 ; )
Pomadka Baby Lips od Maybelline Pink Punch. Kupiłam ją, dlatego bo dużo blogerek i vlogerek ją polecało. Po pierwszym użyciu nie dziwiłam się ze była tak chwalona, dla mnie jest wspaniała, doskonale nawilża i nadaje ładny kolor ustom. Polecam ; )
Mgiełka do ciała Fiolek i Liczi z Avonu. Cudownie pachnie, używam ją przeważnie w weekendy, ale na co dzień też jest świetna. Nie wiem czy w obecnym katalogu jest dostępna, ale może akurat będzie ; )
Teraz czas na ubranie ; D
Cudowny sweter z F&F W styczniu szczególnie często go nosiłam ; )
Piosenka
Niezastąpiona Margaret - ''Wasted''
Każdy powinien tego posłuchać, piosenka tak samo jak Margaret jest cudowna ; 3
Film
Ostatnio oglądałam mało filmów, ale najlepszym wydał mi się film ''Tunel''. Nie będę się o nim rozpisywać, ale powiem tylko, ze wewnątrz nowojorskiego tunelu w wyniku eksplozji zostaje uwięziona grupa ludzi. Na ich ratunek wyrusza były szef grupy ratowników. Daje wam linka, ponieważ jest dużo innych filmów o tej nazwie. Tutaj ; )
Książka
Jest to lektura ''Oskar i pani Róża''. Jest to najlepsza lektura, którą czytałam, w sumie to jedyna lektura przeczytana od początku do końca, i co dziwne przeczytałam ja w 1 dzień, bo tak mnie ciekawiła. Smutna książka o chorobie nastoletniego chłopca. Koniecznie przeczytajcie ; )
To by było na tyle. do zobaczenia ; )
